Natknęłam się na ten produkt niedawno i przyznam szczerze byłam w równym stopniu podekscytowana,
co sceptyczna.
Postanowiłam jednak spróbować, na razie jednak szukam skarpetek, które dałyby naprawdę spektakularny efekt - nie wszystkie stosujące go blogerki były zachwycone.
Wiosna tuż, tuż - przynajmniej za oknem - i trzeba wreszcie zająć się na poważnie pracami rolniczymi
w stosunku naszego ciała :)
Czyli czeka mnie: wyrywanie, peelingowanie, koszenie, obcinanie, wyrównywanie,
masowanie itp. itd. - normalnie orka :)
Recenzje możecie znaleźć m.in. poniżej:
Enjoy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz